Tiramisu to jeden z tych deserów, które w doskonały sposób oddają włoską miłość do kawy, prostoty i przyjemności płynącej ze wspólnego biesiadowania. Delikatne, a jednocześnie wyraziste, subtelnie alkoholowe i absolutnie nieodparcie pyszne – stworzone po to, by dzielić się nim przy stole. Warstwy kremowego mascarpone, biszkopty savoiardi nasiąknięte intensywnym espresso oraz lekka posypka z kakao sprawiają, że każda łyżka łączy w sobie komfort i elegancję.
Choć tiramisu nigdy nie wyszło z mody, obecnie przeżywa prawdziwy renesans. Coraz częściej pojawia się w menu kawiarni i restauracji, a jego popularność nie słabnie. Ten deser nie potrzebuje nowoczesnych interpretacji, by zachwycać – jego klasyczna forma wciąż broni się sama.
W tym przepisie oddajemy hołd tradycji. Oznacza to brak skrótów i kompromisów. Biszkopty savoiardi przygotowujemy od podstaw, ponieważ świeże, domowe wypieki chłoną kawę w sposób nieporównywalny z gotowymi odpowiednikami. Ich miękka, sprężysta struktura nadaje deserowi życia i idealnie łączy się z kremem. To doskonały punkt wyjścia, zanim zaczniesz eksperymentować z własnymi wariacjami.
Przepis nie zawiera śmietany kremówki jako zagęstnika i wykorzystuje surowe jajka*, które – naszym zdaniem – zapewniają najlepszy smak, lekkość i jedwabistą konsystencję kremu.
*Dla bezpieczeństwa zaleca się, aby bardzo małe dzieci, kobiety w ciąży, osoby starsze oraz osoby o obniżonej odporności nie spożywały potraw przygotowanych z surowych jaj.
Tło i historia tiramisu
Tiramisu może sprawiać wrażenie deseru „starej szkoły”, jednak w rzeczywistości jest stosunkowo młodym dodatkiem do włoskiego repertuaru kulinarnego. Większość historyków kuchni zgadza się, że powstało w Treviso, malowniczym miasteczku regionu Veneto, pod koniec lat 60. lub na początku lat 70. XX wieku.
Legenda głosi, że deser narodził się w restauracji Le Beccherie, gdzie szef kuchni wraz ze swoim uczniem stworzyli kawowy deser tak wyjątkowy, że wymagał odpowiedniej nazwy. Wybrano określenie tiramisu, które można luźno przetłumaczyć jako „podnieś mnie na duchu” lub „dodaj mi energii”. I rzeczywiście – połączenie espresso, mascarpone i kakao działa dokładnie w ten sposób.
Klasyczna wersja składa się z warstw biszkoptów savoiardi namoczonych w kawie, delikatnego kremu z żółtek i mascarpone oraz kakao na wierzchu. Czasem kawę wzbogaca się winem Marsala lub innym likierem, a w niektórych wariantach zamiast białek używa się bitej śmietany. Mimo wielu odmian, sercem tiramisu pozostaje idealna równowaga pomiędzy goryczką kawy, słodyczą kremu i aksamitną konsystencją.
Jeśli nigdy wcześniej nie robiłeś tiramisu w domu, nie obawiaj się. Choć wygląda efektownie, jego przygotowanie jest prostsze, niż mogłoby się wydawać. Co więcej, po kilku godzinach w lodówce deser smakuje jeszcze lepiej. To idealny moment, by spróbować.
Przeczytaj dalej, klikając poniższy przycisk (CZYTAJ WIĘCEJ 》)!
