Leki obniżające poziom cholesterolu, w szczególności statyny, należą do najczęściej przepisywanych preparatów na świecie. Szacuje się, że w samych Stanach Zjednoczonych sięga po nie co czwarta osoba po 45. roku życia. Ich celem jest zmniejszenie ryzyka chorób sercowo-naczyniowych poprzez obniżenie poziomu cholesterolu we krwi. Jednocześnie wokół tych leków od lat narasta wiele kontrowersji, pytań i obaw.
Rynek statyn to branża warta dziesiątki miliardów dolarów rocznie. Mimo ogromnej popularności, coraz częściej zwraca się uwagę na możliwe skutki uboczne ich długotrwałego stosowania. W przestrzeni publicznej, publikacjach i filmach dokumentalnych pojawiają się głosy krytyczne, które kwestionują zarówno skalę korzyści, jak i bezpieczeństwo tych leków.
Statyny – co budzi największe wątpliwości?
Krytycy statyn wskazują na szeroką listę potencjalnych działań niepożądanych, o których pacjenci nie zawsze są szczegółowo informowani. Wśród najczęściej wymienianych pojawiają się przewlekłe zmęczenie, osłabienie mięśni, zaburzenia pracy wątroby, anemia oraz problemy metaboliczne.
W niektórych publikacjach i materiałach popularnonaukowych pojawiają się również powiązania statyn z chorobami neurodegeneracyjnymi, zaburzeniami pamięci, obniżeniem nastroju czy przyspieszonym procesem starzenia. Podkreśla się, że cholesterol odgrywa istotną rolę w funkcjonowaniu mózgu, produkcji hormonów oraz utrzymaniu integralności błon komórkowych.
Głośne publikacje i cytowane badania
Jednym z często przywoływanych materiałów jest film Justina Smitha „29 miliardów powodów, by kłamać na temat cholesterolu”, w którym autor zwraca uwagę na dane statystyczne z lat 1994–2006. Według cytowanych analiz, u mężczyzn w wieku 65–74 lat odsetek osób z podwyższonym poziomem cholesterolu istotnie spadł, jednak częstość występowania chorób układu krążenia w tej grupie nie uległa wyraźnej poprawie.
W podobnym tonie przywoływany bywa raport opublikowany w 1996 roku w Journal of the American Medical Association, w którym opisano zwiększone ryzyko nowotworów u gryzoni otrzymujących leki obniżające poziom lipidów, w tym statyny i fibraty. W publikacji podkreślano potrzebę długoterminowej obserwacji i ostrożności w interpretacji wyników, zwłaszcza w odniesieniu do ludzi.
Najczęściej wymieniane obawy
W materiałach krytycznych wobec statyn często pojawiają się następujące tezy i obserwacje:
- zwiększone ryzyko przewlekłego stanu zapalnego i zaburzeń gospodarki cukrowej,
- możliwe osłabienie układu odpornościowego,
- problemy neurologiczne, takie jak zaburzenia pamięci czy koncentracji,
- zaburzenia hormonalne, w tym obniżenie poziomu testosteronu u mężczyzn,
- długa lista potencjalnych działań niepożądanych zgłaszanych przez pacjentów.
Zwraca się również uwagę na fakt, że cholesterol nie jest wyłącznie „wrogiem zdrowia”. Jest on niezbędny do prawidłowego funkcjonowania mózgu, syntezy hormonów steroidowych oraz wielu procesów metabolicznych. Zbyt niskie jego stężenie bywa postrzegane jako potencjalnie problematyczne.
Przeczytaj dalej, klikając poniższy przycisk (CZYTAJ WIĘCEJ 》)!
