Scarpaccia (pikantna tarta z cukinii) to rustykalne włoskie danie wywodzące się z nadmorskich miejscowości Toskanii – zwłaszcza Viareggio i Camaiore. Należy do tych regionalnych specjałów, które z pozoru są bardzo proste, a jednocześnie niezwykle charakterystyczne i zapadające w pamięć. To potrawa sezonowa, mocno zakorzeniona w lokalnej tradycji i rytmie ogrodów, które latem dosłownie uginają się pod ciężarem cukinii.
Nazwa Scarpaccia bywa tłumaczona jako „stary but”, co odnosi się do jej niskiego, cienkiego i nieco surowego wyglądu. Może brzmieć to mało apetycznie, ale jest to jeden z tych przypadków, w których nazwa absolutnie nie oddaje prawdziwego charakteru dania. Choć Scarpaccia jest płaska i pozbawiona puszystości klasycznych tart czy zapiekanek, nadrabia to intensywnym smakiem, aromatem ziół oraz przyjemnie chrupiącą strukturą.
Tradycyjnie przygotowywana w sezonie cukinii, Scarpaccia celebruje to warzywo w jego najprostszej i najbardziej naturalnej formie. Cienko krojona cukinia stanowi bazę całego dania i to ona gra tu główną rolę. Nie jest dodatkiem ani uzupełnieniem, lecz fundamentem smaku, tekstury i wyglądu. Właśnie dlatego tak istotne jest jej odpowiednie przygotowanie – od krojenia, przez solenie, aż po dokładne odciśnięcie nadmiaru wilgoci.
We Włoszech istnieje wiele lokalnych wariantów Scarpaccii. Różnią się one przyprawami, dodatkami czy proporcjami składników, jednak wszystkie łączy jeden kluczowy element: bardzo cienko pokrojona cukinia. To ona nadaje całości lekkości i sprawia, że po upieczeniu tarta jest zwarta, ale nie ciężka.
Prezentowana tutaj wersja jest bezglutenowa. Zamiast klasycznej mąki pszennej wykorzystuje mieszankę polenty i mąki ryżowej. Dzięki temu danie jest odpowiednie dla osób unikających glutenu, a jednocześnie – co istotne – zyskuje wyjątkową konsystencję. Polenta nadaje Scarpaccii przyjemną chrupkość, głęboki, złocisty kolor oraz delikatnie kukurydziany posmak, który doskonale komponuje się z cukinią i ziołami.
Efektem końcowym jest cienki, aromatyczny plaster pełen smaku, który świetnie sprawdzi się jako lekki lunch, brunch lub przekąska. Scarpaccię można podawać na ciepło, tuż po wyjęciu z piekarnika, ale równie dobrze smakuje w temperaturze pokojowej. Doskonale komponuje się z pikantnym winegretem cytrynowym i odrobiną fety, a także w bardziej wykwintnych wersjach – z jajkiem w koszulce, startym prosciutto czy łyżką fermentowanego chili.
Przeczytaj dalej, klikając poniższy przycisk (CZYTAJ WIĘCEJ 》)!