Jeśli marzysz o frytkach, które są złociste, ekstremalnie chrupiące z zewnątrz i puszyste w środku – a do tego nie miękną po kilku minutach – ten przepis jest dla Ciebie. To metoda inspirowana przełomowym podejściem Kenjiego Lópeza-Alta z The Food Lab, dopracowana w praktyce i uwielbiana przez miłośników perfekcyjnych frytek.
Dzięki połączeniu krótkiego gotowania w wodzie z octem oraz dwukrotnego smażenia otrzymujesz frytki, które smakują jak z najlepszych bistro. Są chrupiące nawet po ostygnięciu, a ich struktura pozostaje idealna aż do ostatniego kęsa.
Dlaczego ten przepis działa
Kluczem do sukcesu jest kilka prostych, ale precyzyjnych kroków. Ocet dodany do wody podczas gotowania wzmacnia strukturę ziemniaków, zapobiegając ich rozpadowi. Dzięki temu wnętrze frytki pozostaje puszyste, a zewnętrzna warstwa po smażeniu staje się wyjątkowo chrupiąca.
Dwukrotne smażenie to kolejny sekret: pierwsze usuwa nadmiar wilgoci i przygotowuje frytki, drugie nadaje im intensywny kolor, chrupkość i głęboki smak.
Składniki
- 1 kg mączystych ziemniaków
- 2 łyżki białego octu
- 1 łyżka soli kuchennej lub koszernej
- 1 litr oleju rzepakowego lub innego neutralnego oleju roślinnego
Przyprawy – do wyboru
- klasyczna sól
- przyprawa do frytek typu shaker
- sól rozmarynowa
- sól nori
Przeczytaj dalej, klikając poniższy przycisk (CZYTAJ WIĘCEJ 》)!
