REKLAMA

Czy bierzesz za dużo witaminy D? Ważne ostrzeżenie farmaceuty

REKLAMA
REKLAMA

Ukryte zagrożenie: toksyczność witaminy D

Witamina D należy do witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Oznacza to, że organizm nie usuwa jej nadmiaru z moczem, lecz magazynuje ją w tkance tłuszczowej i wątrobie.

Przyjmowanie zbyt wysokich dawek przez dłuższy czas może prowadzić do stopniowej kumulacji i w konsekwencji do toksyczności.

Co dzieje się przy przedawkowaniu

Nadmierna ilość witaminy D prowadzi do hiperkalcemii, czyli podwyższonego poziomu wapnia we krwi. Może to wywoływać szereg objawów, które nasilają się wraz z czasem trwania suplementacji:

  • Objawy łagodne: nudności, brak apetytu, wymioty.
  • Objawy umiarkowane: zaparcia, osłabienie, zmęczenie.
  • Objawy poważne: kamienie nerkowe, uszkodzenie nerek.
  • Objawy ciężkie: zaburzenia rytmu serca, dezorientacja, ból kości.

Warto podkreślić, że objawy toksyczności zwykle rozwijają się stopniowo, w ciągu tygodni lub miesięcy, a nie natychmiast po przyjęciu jednej wysokiej dawki.

Ile to już za dużo

Za górny tolerowany poziom spożycia witaminy D u osób dorosłych uznaje się:

100 mcg (4000 IU) dziennie

Przekraczanie tej dawki przez dłuższy czas znacząco zwiększa ryzyko działań niepożądanych.

Niektóre suplementy dostępne na rynku zawierają bardzo wysokie dawki, sięgające nawet 5000 IU lub 10 000 IU w jednej porcji. Takie preparaty są przeznaczone wyłącznie do krótkotrwałego stosowania i tylko pod kontrolą lekarza.

Nie należy regularnie przyjmować dawek powyżej 4000 IU bez wyraźnych zaleceń medycznych.

Wskazówki farmaceutów dotyczące bezpiecznej suplementacji

  • Przyjmuj z posiłkiem zawierającym tłuszcz – witamina D wchłania się znacznie lepiej w obecności zdrowych tłuszczów.
  • Trzymaj się umiarkowanych dawek – większości osób wystarcza 400–800 IU dziennie.
  • Sprawdzaj etykiety – witamina D może być obecna w kilku suplementach jednocześnie.
  • W razie wątpliwości wykonaj badanie – oznaczenie poziomu 25-hydroksywitaminy D we krwi pozwala ocenić rzeczywiste potrzeby organizmu.
  • Nie stosuj wysokich dawek na własną rękę – intensywne kuracje są krótkoterminowe i wymagają nadzoru.

Przeczytaj dalej, klikając poniższy przycisk (CZYTAJ WIĘCEJ 》)!

REKLAMA
REKLAMA